Zdjęcie Samsung A8s: allaboutsamsung.de
Samsung jest często uważany za króla świata smartfonów, jeśli chodzi o wyświetlacze. Nie ma wątpliwości, że Samsung robi piękne wyświetlacze, czy to do telewizorów, czy smartfonów. To z powodu tego tytułu gigant branży, Apple, chwali się wyświetlaczami Samsunga wykonanymi w swoich urządzeniach XS i XS Max. Samsung ma dobrą historię ze swoimi urządzeniami i wyświetlaczami. Odkąd Galaxy S6 Edge (wprowadzający pierwszy w branży zakrzywiony wyświetlacz) faktycznie wyeliminował ramki w S8 i S8 Plus (kontynuując to dla serii S9 i serii Note).
Od tego czasu minął już prawie rok, ukazał się S9, już prawie czas na kolejną odsłonę telefonu. Trend podąża za tym, a główna seria A, w tym przypadku A8s, zostanie wypuszczona jako pierwsza, co stanowi precedens dla tego, jak może wyglądać końcowy produkt flagowego Samsunga lub z którego może pochodzić.
Niedawne osiągnięcia pozwoliły na ujawnienie wielu wycieków z urządzenia. Biorąc pod uwagę, że ostatni raz plotki o urządzeniu krążyły przed miesiącem od jego wydania, były całkiem na miejscu z A9 (edycja 2018). Można uwierzyć i założyć, że przecieki dotyczące nadchodzących Samsungów A8 byłyby również na miejscu. Rendery nowego wyświetlacza (funkcja flagowa / sprzedażowa) na urządzeniu można zobaczyć poniżej:
Renderowanie A8s
Jeśli zwrócimy uwagę na projekt, być może można zobaczyć bardzo futurystyczny wygląd. Minimalna liczba ramek ze wszystkich stron z raportami renderowania 3D, która może pochwalić się ramką 1 mm ze wszystkich stron (zgodnie z tweetował Ben Geskin). Inne specyfikacje nie zostały jeszcze wydane, a nawet wyciekły, ale plik artykuł przez GSMarena kilka dni temu twierdzi, że przewidują, że urządzenie może pochwalić się chipsetem Snapdragon 710. Inną główną cechą, która jest dość widoczna w renderowaniu, jest potrójna konfiguracja kamery z tyłu. Tak się składa, że jest to jedna z największych plotek (obok wyświetlacza Infinity) o nadchodzącym S10.
Wracając do wyświetlacza, funkcja nagłówka. Nazwany przez Samsunga wyświetlaczem Infinity-O, nadaje telefonowi bardzo nowoczesny wygląd. Minimalne ramki i mała krawędź na dole, aby pomieścić okablowanie wyświetlacza. Kolejną rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest plamka kamery w lewym górnym rogu. Być może rezygnują z konfiguracji podwójnego aparatu z przodu, aby zachować estetykę całego telefonu. Chociaż niektórzy mogą uznać to za ładne podejście Samsunga, niektórzy mogą to uznać za obrzydliwe. Tak, to prawda, że telefon nie ma wycięcia, ale nacięcie to coś, co jest przymocowane do ramki. To jest jej przedłużenie.
Wracając do punktu, że jest to przecież render oparty na przeciekach i bez oficjalnych wydań. Telefon mógłby być zupełnie inny dla wszystkich, których znamy. Może nawet nie może pochwalić się finalną wersją wyświetlacza Infinity-O, jakiej można się spodziewać po bazowym S10, tylko czas pokaże.