Apple przedstawia M1 dla komputerów Mac: proces 5 nm, ponad 2x wydajność procesora i procesora graficznego oraz znacznie rozbudowane aplikacje do uczenia maszynowego

jabłko / Apple przedstawia M1 dla komputerów Mac: proces 5 nm, ponad 2x wydajność procesora i procesora graficznego oraz znacznie rozbudowane aplikacje do uczenia maszynowego 3 minuty czytania

Apple ogłasza nowy chip M1 dla komputerów Mac



Na początku tego roku Apple ogłosił, że przejdzie z tradycyjnych chipów Intela na niestandardowy Apple Silicon. Dzisiaj nie musimy odnosić się do chipsetu jako takiego. Dzisiaj Apple wyznaczył premierę swojego pierwszego wewnętrznego chipsetu, opartego na procesie ARM. Apple M1 został ogłoszony dziś podczas listopadowego wydarzenia, co czyni go główną atrakcją całego programu. Jest wiele funkcji, które warto podkreślić z całego wydarzenia i postaramy się uwzględnić je wszystkie w artykule.

Proces 5 nm

Nowy proces 5 nm



Od czasu premiery iPhone'a 12 firma może pochwalić się pierwszym w historii procesem 5 nm. Stało się całkiem pewne, że firma wprowadzi go również do chipsetu laptopa. Ponieważ jest to procesor mobilny, firma Apple nie wahała się przed wprowadzeniem swojego układu M1 jako pierwszego chipsetu do komputera mobilnego opartego na procesie 5 nm. Oznacza to, że z pewnością dostarczałby więcej mocy i zużywał mniej energii, mając dobry stosunek.



Projekt i elementy wewnętrzne

Ujednolicony projekt chipsetu



Zamiast wybierać tradycyjny styl, w którym procesor, procesor graficzny i jednostki pamięci są oddzielne, układ M1 grupuje je wszystkie w jeden współczynnik kształtu. Oszczędza to miejsce, ale rodzi pytanie, czy łatwo byłoby schłodzić przedmiot. Robią to w swoich telefonach komórkowych, ale potrafią poradzić sobie z wysoką wydajnością laptopa. Chipset ma również stłoczone tam chipy T2. Twierdzą, że zrobili to, ponieważ zarówno GPU, jak i procesor pobierałyby pamięć z tych samych DRAMów. Procesory są 8-rdzeniowe, z 4 wysokowydajnymi rdzeniami zapewniającymi pełną wydajność i 4 wysokowydajnymi rdzeniami. Dałyby one odpowiednią wydajność, ale przy ułamku zużycia energii. To oczywiście obsługiwałoby większość przyziemnych zadań lub prostego przeglądania sieci.

Wydajność procesora i karty graficznej

Nowy procesor wykazuje wzrost wydajności

Teraz, gdy Apple ogłosił Apple Silicon, głównym zamysłem było zapewnienie maksymalnej wydajności przy minimalnym zużyciu energii. Tym razem, przynajmniej w swoim ogłoszeniu, firma skupiła się właśnie na tym. Od razu twierdzą, że układ Apple Silicon lub M1 byłby 3,5 razy szybszy niż podobny komputer. Zrobiłoby to zużywając tylko około 25 procent energii. Apple twierdzi, że pokazuje to około 3-krotny wzrost wydajności. Byłoby to znaczące, ponieważ widzielibyśmy tę wydajność w niższej cenie. Nie wspominając o tym, że Apple pokazał, jak integracja aplikacji pomogłaby im lepiej uruchamiać aplikacje na chipie M1 w porównaniu ze zwykłymi, które widzieliśmy w przeszłości.



Dwa razy większa wydajność graficzna

Jeśli chodzi o stronę GPU. Apple twierdzi, że byłby to najszybszy i najbardziej zaawansowany zintegrowany procesor graficzny w historii. Byłby 2 razy lepszy od konkurencji, ale zużywając tylko 33% wymaganej mocy. Ponadto podczas wydarzenia stwierdzono, że może to dostarczyć do około 2,9 teraflopa mocy graficznej. Jest to znaczące, biorąc pod uwagę chipset i format, z którego miał pochodzić.

Nauczanie maszynowe

Nowe aplikacje do uczenia maszynowego

Celem niestandardowego chipsetu i wewnętrznego procesu było to, że pozwoliłoby to Apple na lepszą integrację systemu. To właśnie robi firma w swoich iPhone'ach. Biorąc pod uwagę wydajność, którą widzieliśmy w przypadku zwykłych komponentów w urządzeniach Apple, takich jak iPhone'y i iPady, nie wydaje się to złym pomysłem. Apple używałby uczenia maszynowego w tak wielu aplikacjach. Chip M1 byłby około 15 razy szybszy w procesach ML. Umożliwiłoby to chipsetowi wykonanie około 11 bilionów operacji na sekundę. Apple zamierza to wykorzystać, aby wydłużyć żywotność baterii, która przyniosła znaczne korzyści w obu ogłoszonych MacBookach. Dodatkowo będzie to używane w aparacie, aby zapewnić lepszy efekt w trybie FaceTime. Aplikacje takie jak Final Cut również by na tym skorzystały. Po raz pierwszy ludzie mogliby odtwarzać surowe materiały wideo 8K na MacBooku Pro 13 bez pomijania klatek. Jeśli to prawda, z pewnością byłby to ogromny wzrost wydajności. Niemniej jednak sprytny.

Tagi jabłko Jabłko M1 Prochowiec