YouTube testuje Twitch jak funkcja darowizny: klaskanie lub „aplauz widzów”, aby umożliwić twórcom dodatkowe zarobki

Tech / YouTube testuje Twitch jak funkcja darowizny: klaskanie lub „aplauz widzów”, aby umożliwić twórcom dodatkowe zarobki 1 minuta czytania

YouTube wkrótce uruchomi nową funkcję.



Do tej pory nie może być szokujące, że osoby mające wpływ na YouTube zarabiają dużo na przychodach z reklam i zarabianiu na treściach medialnych. Tymczasem są też inne metody zarabiania przez influencerów mediów społecznościowych. Na przykład na Twitchu widzimy, że koncepcja darowizn jest dość powszechna. Od jakiegoś czasu YouTube ma zamiar objąć także inne kierunki. Tym razem, aby pomóc swoim twórcom zarabiać więcej, YouTube testuje funkcję Clap (Viewer Applause).

Zgodnie z artykułem na Skraj , Youtube działa i testuje nową funkcję Clap. Podobnie do tego, co Twitch robi z darowiznami, funkcja Clap znajdowałaby się między przyciskami „lubię” i „nie lubię”. Stamtąd użytkownicy będą mogli go kliknąć i przekazać twórcy 2 $. Byłoby to oczywiście jednym kliknięciem, a użytkownicy mogą zdecydować się na dodanie większej liczby kliknięć i przesłanie więcej pieniędzy twórcy, na podstawie jego / jej treści. Według bloga produktu Google użytkownicy mogą wydać łącznie 500 USD dziennie lub 2000 USD tygodniowo. Byłaby to łączna suma między Superczatami, Super naklejkami i oklaskami widza.





Umożliwiłoby to YouTube podążanie śladami Twitcha, który tak dobrze radzi sobie ze swoimi streamerami dzięki funkcji darowizny. To również dyktuje zwrot w kierunku rewolucji Fintech dla firmy. Wiemy już od jakiegoś czasu, że Google próbuje wejść na rynek finansowy z Gcache. Dzięki połączeniu tego i tej nowej funkcji użytkownicy mogliby przepływać pieniądze przez YouTube, a tym samym przez Google. Zapewniłoby to, że strumień pieniędzy pozostaje zlokalizowany w samej firmie. Być może z czasem ta funkcja przyniesie korzyści zarówno użytkownikom, jak i firmie. Możemy nawet zobaczyć, jak YouTube konkuruje z Twitchem na pewnym poziomie, w kierunku własnej grupy demograficznej.



Obecnie jednak ta funkcja jest dostępna tylko dla nielicznych. Są to osoby i użytkownicy z wybranych terytoriów, takich jak wymienione w artykule:

Ta funkcja jest obecnie dostępna tylko w Australii, Brazylii, Indiach, Japonii, Korei, Meksyku, Nowej Zelandii i Stanach Zjednoczonych. Jest również dostępny tylko w witrynie na komputery.

Tagi Google skurcz youtube